Kolejna część zabaw weselnych organizowanych podczas oczepin - tym razem m.in. zbieranie na wózek, konkurs dla siłaczy, zabawy z krzesłami.
Zapraszamy najsilniejszego faceta po stronie Pani Młodej i Pana Młodego. Oczywiście wyrywają się ci najwięksi i najsilniejszy z myślą, że trzeba będzie dźwigać coś bardzo ciężkiego. Panowie mają za zadanie przynieść na parkiet jak najwięcej kobiet. Za to dostają punkty:
Zawodnicy ustawiają się w równej linii i na słowo start ruszają.
Na środku para młoda tańczy. Z boku stoją świadkowie i zbierają do koszyczków pieniążki za zatańczenie z panią, albo panem młodym. Każdy kto chce "odbić" panią młodą musi wrzucić do koszyczka świadka pieniążek, a kto z panem młodym do świadkowej. Taka odbijanka trwa jakiś czas. Na koniec świadkowie liczą pieniążki i ten, kto "zarobił" ich więcej, będzie rządził pieniędzmi w małżeństwie. Na koniec wszystkie pieniądze bierze do ręki pan młody, klęka przed żoną i powtarzając za orkiestrą ślubuje: "I tak będzie co miesiąc" i oddaje pieniądze żonie
Zebrane pieniądze para młoda przeznacza na wózek dla swojego dziecka.
Konkurs dla pań. Wybiera się kilka pań i stawia na środku o jedno krzesło mniej, niż jest pań. Panie chodzą w kółko w rytm muzyki a kiedy muzyka ucichnie zespół rzuca rozkaz co mają zdobyć od pozostałych gości (prawy męski but, krawat, damski szal itp.) Za każdym razem ta, która nie zdąży przynieść fanta i usiąść na krzesełku odpada. Na koniec, gdy zostaną dwie każe się im przynieść ze stołu dwie dowolne butelki. Ostatni rozkaz to wypicie w jak najszybszym czasie dowolnego napoju z butelki i powrót na krzesełko. Ta, która będzie sprytna przyniesie ze stołu wodę, albo sok zamiast wina lub wódki oczywiście wygra.
Zabawa, w której bierze udział kilka par tańczących w rytm muzyki. Jak muzyka przestaje grać, zespól mówi ile rąk i nóg u każdej pary ma się znaleźć na podłodze i tak na początku.
Para, która jako ostatnia wykona polecenie odpada
Dla zwycięskiej pary oczywiście jest przewidziana nagroda