Wesele i Ślub z weselicho.net

Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem - Forum ślubne


alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:18

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Wbiega roztrzęsiona żona do domu:
- Wyobraź sobie - mówi do męża - na ulicy nagle wpadamy na siebie z Baśką...
- Nie obchodzą mnie wasze babskie sprawy - przerywa jej małżonek.
- Jak uważasz, ale według lakiernika auto będzie gotowe dopiero za tydzień.
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:19

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Po 10 latach zaciekłych kłótni teściowa postanawia pogodzić się ze swoim zięciem. Zaprasza jego i córkę na obiad. Podaje schabowego, surówkę, ale zapomniała o ziemniakach. Wraca do kuchni. Przezorny zięć postanawia sprawdzić, czy kotlet nie jest aby zatruty. Kroi kawałek i daje kotu. Ten gryzie i nagle pada martwy na ziemię. Zięć wstaje, idzie do kuchni, bierze patelnię i zajadle tłucze do upadłego teściową. Wraca do pokoju i mówi do żony: - Kochanie, wyobraź sobie, że ta stara rura chciała mnie otruć. Wziąłem patelnię i ją zabiłem! Na co kot wstaje, otrzepuje się i krzyczy: - Yes, yes, yes!!!
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:19

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Żona zwraca się do męża: - Kochanie, przyniesiesz mi herbatę?
Mąż (zalotnie): - a może jakieś czarodziejskie słowo?
Żona: - Biegusiem!
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:19

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Trzech mężczyzn w sali szpitalnej opowiada swoje historie:
Pierwszy mówi:
- Przychodzę z pracy, patrzę a żona goła leży w łóżku - to ja wiem o co chodzi - cap lodówkę i za okno. Ale była tak ciężka, że naderwałem sobie ścięgna.
Drugi:
- Opalam się spokojnie na balkonie, a tu jakiś dureń zrzuca na mnie z góry lodówkę.
Na to trzeci:
- Siedzę sobie spokojnie w lodówce...
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:20

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Mistrz w pchnięciu kulą mówi w dniu zawodów do trenera:
- Dzisiaj muszę pokazać klasę... Niech pan popatrzy, na trybunie siedzi moja teściowa.
- Daj spokój, nie dorzucisz...
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:20

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Pijany mąż wraca do domu. Żona zaczyna awanturę i wymownie pokazuje palcem na zegarek. Na to mąż:
- Wielkie halo! Zegarek! Jak mój ojciec wracał do domu to mu matka pokazywała kalendarz!
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:21

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Żona do męża:
- Mam dla Ciebie dobre wieści!
- Jakie?
- Nie na darmo opłaciłeś autocasco.
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:21

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Kochana żono, może zaśpiewasz coś dla gości?
- Ale oni już przecież zaczynają powoli wychodzić.
- No właśnie... powoli...
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:21

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Ojciec strofuje syna :
- Wziąłbyś się za jakąś robotę a nie tylko bąki zbijać! Ja w twoim wieku po całych nocach rozładowywałem wagony...
Z kuchni matka dorzuca :
- Taaa... dopóki cię nie złapali...
alala


nowy
postów: 150


2015-01-22 08:22

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

chodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta:
- Przepraszam, macie rybę?
- Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg...
- Nie, nie... Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego... Jak najgorszego i nieświeżego...
Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszony grzecznie odpowiada:
- W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu.
Facet kontynuuje:
- I proszę ją przygotować w specjalny sposób.
- Słucham?
- Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić...
- Ale...
- I dużo soli! - ciągnął dalej facet - Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa...
Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje:
- I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych "smacznego", "proszę bardzo"; czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć: "Masz i pozmywaj!"
Kelner odwraca się, po czym wypełnia życzenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot stuzłotowy i mówi:
- Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji... Tak mi się do żony tęskni...
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:40

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Nowakowa, wychowawczyni, a zarazem nauczycielka historii wywołuje Tomka do tablicy
- Tomaszu, sprawdzę twoje wiadomości. Dobrze. Kiedy wynaleziono pismo?
- w starożytności.
- Dobrze. Podaj teraz imię i nazwisko jakiegoś niemieckigo oficera.
- Adolf Hitler
- Świetnie!
Ostatnie pytanie: jaką grupę krwi miał pierwszy człowiek na świecie?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
- Wybitnie! Dostajesz 5. Poproszę Jasia.
Chłopcy spotykają się w drodze, Tomek do ławki, a Jaś do Tablicy. Tomek szepcze Jasiowi: Słuchaj stary, masz odpowiedzieć na pierwsze pytanie: Adolf Hitler, na drugie: w starożytności, na trzecie: naukowcy tego nie stwierdzili.
Jasio, teraz już pewny siebie podąża ku tablicy.
- Janie, muszę uzupełnić coś w dzienniku. Powiedz mi, jak się nazywa twój ojciec?
- Adolf Hitler
- Jasiu! No dobrze, kiedy się urodziłeś?
- W starożytności
- Jasiu! Czy ciebie bozia mózgiem obdarzyła?
- Naukowcy tego nie stwierdzili!
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:41

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Facet mówi do dziewczyny:
- Wiesz co ostatnio oglądałem film i mało co się nie zlałem!
- A co był taki śmieszny?
- Nie, przerwy na reklamę nie było.
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:41

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Teleturniej dla blondynek.
Jedna z uczestniczek dostała pytanie:
- Ile jest dwa razy dwa?
Po dłuższym zastanowieniu, odpowiada:
- Szesnaście.
Prowadzący:
- No niestety nie.
Ale pyta się widowni (złożonej również z blondynek), czy dać tej zawodniczce jeszcze jedną szansę.
Sala odpowiada chórem:
- Dać jej szansę!
Zadaje zatem blondynce to samo pytanie.
A ona:
- Osiem.
Prowadzący załamany, pyta się widowni czy dadzą jej jeszcze jedną szansę, widownia się zgadza.
Prowadzący jeszcze raz zadaje pytanie.
Blondynka:
- A może cztery?
A sala dalej skanduje:
- Dać jej szansę! Dać jej szansę!
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:41

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Był sobie człowiek, który posiadał swoją własną fabrykę mięsną.
Jednak, że był już w podeszłym wieku postanowił przekazać interes swojemu jedynemu synowi.
Przyprowadził syna do fabryki i mówi:
- Synu widzisz tę maszynę? Do niej wkładasz barana i wychodzi parówka, rozumiesz?
- Nie - odpowiada syn.
Ojciec tłumaczy więc jeszcze raz:
- Maszyna, baran, parówka... rozumiesz?
- Nie - ponownie odpowiada syn.
Ojciec nie wytrzymuje, ale tłumaczy jeszcze raz:
- Tu masz maszynę, w nią wkładasz barana i wychodzi parówka... rozumiesz wreszcie?
- Nie tato, ale powiedz mi czy jest maszyna w którą się wkłada parówkę i wychodzi baran?
- Tak, twoja matka!
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:42

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Przychodzi bardzo gruba baba do lekarza.
- Ale ma pani wielką duuupę - mówi nie mogąc się powstrzymać lekarz.
Baba w odwecie wali go w twarz i wychodzi.
Lekarz wybiega za nią na korytarz.
Baba wchodzi do drugiego lekarza.
- Ale ma pani wielką duuupę...
Drugi lekarz też oberwał, wybiegł z gabinetu i razem z tym pierwszym pobiegli do trzeciego, który przyjmował na piętrze.
Zanim baba wgramoliła się na piętro zdążyli ostrzec kolegę.
Baba wchodzi.
- Ale ma pani... małe piersi.
- No właśnie panie doktorze, ja z tym do pana.
- Hmmm, niech pani spróbuje trzeć między piersiami papierem toaletowym.
- A czy to aby pomoże?
- Jak na duuupę pomogło to i tu pomoż
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:42

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Idą cztery zakonnice do nieba.
Spotykają na drodze św Piotra.
- Masz coś na sumieniu? - pyta pierwszą
- A no znajdzie się coś.
- No np co, dotykałaś męskiego członka?
- A no tak jednym palcem - odpowiada
- To zanurz palec w tej misie z wodą i idź bez grzechu.
Podchodzi druga.
- Masz coś na sumieniu?
- A no coś by się znalazło.
- Dotykałaś męskiego członka?
- No ta... Tak całą łapą.
- To zanurz dłoń w tej misie i idź bez grzechu.
Podchodzi trzecia.
- Masz coś na sumieniu? - pyta
W tym momencie odzywa się czwarta.
- Jak Ona tam wsadzi d*pę to ja tego nie wypiję!
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:42

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Inteligentna blondynka po studiach została zaproszona na rozmowę o pracę w ekskluzywnym biurze. Obiecała sobie ze choćby miała zaprzedać duszę diabłu, dostanie wymarzoną pracę.
Po przybyciu punktualnie na miejsce drzwi się otworzyły:
- Pani, na spotkanie rekrutacyjne?
- Tak - szybko odparła blondynka i weszła do środka.
- Proszę się rozebrać do naga - poprosił elegancki Pan.
Blondynka nieco zaskoczona zacisnęła zęby i z świeczkami w oczach rozebrała się.
- A teraz żeby stwierdzić, czy Pani się nadaje muszę z Panią się przespać.
Blondynka obiecała sobie, że dostanie tą pracę, więc przystawała na różne wulgarne propozycje tego dnia. Po 3 godzinach intensywnego seksu weszła do windy zapłakana gdzie spotkała inna blondynkę.
- Co ty taka smutna, nie udało się dostać wymarzonej pracy?
- Udało, ale za jaką cenę... - odparła smutno.
- Ja też myślałam że ciężko o pracę w tym kraju, ale przyszłam tu dziś, miałam zostać gwiazdką porno, a mianowali mnie Asystentką Dyrektora Zarządu.
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:43

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Przychodzi córeczka do domu i chwali się mamie:
- Mamusiu, wszystkie dzieci umiały liczyć do 5-ciu, a ja do 10-ciu. Czy to dlatego, że jestem Blondynką??
- Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
- Mamo, wszystkie dzieci umiały alfabet do "c", a ja do "e". Czy to dlatego, że jestem blondynką??
- Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi w kolejny dzień zapłakana i mówi:
- Mamo, dzieci śmiały się, że mam duże piersi. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie kochanie. To dlatego, że ty masz 14 lat, a one tylko 7.
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:43

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Mąż mówi do żony:
- Kochanie, dzisiaj w nocy strasznie chrapałem.
- Dlaczego?
- Miałem sen.
- Jaki znowu?
- Że się żenię.
- Z kim?
- Z tobą, kochanie.
- To ładnie jest tak warczeć na żonę?
alala


nowy
postów: 150


2015-02-09 08:44

Re: Humor czyli coś aby odstresować się przed ślubem

Teściowa ochrzania synową:
- Co to ma być? Prasować nie potrafisz, gotujesz tak, że kot tego żreć nie chce, syn mój blady jak ściana, co z ciebie za żona? Ja w twoim wieku...
- Mamusia w moim wieku to trzeciego męża chowała.
pokaż stronę: 1, 2, 3, 4  

Logowanie

Kliknij i zaloguj się lub załóż bezpłatne konto