64 najlepsze piosenki na pierwszy taniec
Ślub humanistyczny alternatywą dla tradycyjnego zawarcia związku małżeńskiego
Świadkowie na ślubie. Jak ich wybrać?
Wiele osób zaraz po ślubie planuje zakup mieszkania. Sytuacja jest prosta jeśli osoby mają zgromadzone środki na zakup i wyposażenie nowego lokum. W większości przypadków nie jest jednak tak łatwo i warto dobrze zastanowić się jak zrealizować proces zakupu i urządzania mieszkania by środków własnych i tych z kredytu starczyło na to, by rozpocząć mieszkanie w nowym miejscu.
Oczywistym jest to, że każdy chciałby pięknie wyposażone mieszkanie, w dobrej cenie, a do tego dostępne od zaraz i w pełni urządzone zgodnie z naszym gustem. Niektórym ponoć udaje się znaleźć takie perełki i spełnić od razu swoje marzenie w 100%. Ja zakładam jednak, że zwykle szczęściu trzeba trochę pomóc i wykonać odrobinę pracy. Poświecić wiele godzin by sprawdzić ogłoszenia nieruchomości, odwiedzić wiele mieszkań a także sprawdzić okolicę za dnia i wieczorem.
Każdy kto stoi przed zakupem mieszkania musi odpowiedzieć sobie na jedno kluczowe pytanie. Czy chce kupić mieszkanie w nowym bloku czy poszukiwać mieszkań w starszych budynkach. Wiele aspektów każdego wyboru wydaje się oczywiste, ale są też takie, o których być może jeszcze nie myśleliście.
Zdecydowanie na plus w przypadku mieszkań w starym budownictwie jest zwykle lokalizacja. Nowe budynki powstają tam gdzie można budować. W centrach miast nowe budynki powstają zwykle tylko w miejscu starych. Co za tym idzie ich dostępność jest bardzo ograniczona. Mała podaż powoduje, niestety, że ceny mieszkań (w centrum) w nowym budownictwie są nieporównywalnie wyższe niż mieszkań na obrzeżach miast czy też tych w starym budownictwie.
Infrastruktura to zwykle drugi aspekt, który przekłada się na wygodę mieszkania. Stare osiedla mają zwykle w swojej okolicy żłobki, przedszkola i szkoły. Nie wspominając już o całej masie sklepów, aptek, przychodni itp.
Kolejnym plusem jest to, że niezależnie od tego jak bardzo mieszkanie nadaje się do remontu to prawie zawsze można się do niego wprowadzić by nie siedzieć na głowie rodzicom lub nie musieć wynajmować mieszkania przez czas remontu.
Minusem mieszkania na starszym osiedlu może być wiek współmieszkańców. W starych blokach mieszkają głownie starsi ludzie, dla których małe dziecko może być „zakłócaczem spokoju”. W niektórych przypadkach może być to także plusem, bo może okazać się, że „babcia” sąsiadka z przyjemnością zaopiekuje się, od czasu do czasu, dzieckiem za drobną odpłatnością.
Pewnym problemem może być też parkowanie. Nie chodzi tu nawet o to, że w wielu miejscach parkowanie w centrum jest płatne (mieszkańcy zwykle płacą drobną opłatę raz na rok). Problemem może okazać się ilość miejsc parkingowych. Starsze osiedla nie były projektowane dla takiej ilości samochodów z jaką obecnie mamy do czynienia.
Wybierając nowe mieszkanie mamy większa elastyczność jeśli chodzi o zmiany. Kupując mieszkanie bezpośrednio od dewelopera często wiele detali da się jeszcze doprecyzować na etapie budowy. Oczywiście jeśli budowa mieszkania (bloku) nie została jeszcze zakończona. Często możemy zmienić położenie ścianek działowych, rozmieszczenie gniazdek elektrycznych, czy wyprowadzeń przyłączy wodnych. Automatycznie obniża to koszt remontu.
Nowe mieszkania mają też zwykle tańszy fundusz remontowy niż bloki mające kilkadziesiąt lat. Są one też zwykle cieplejsze i tańsze w utrzymaniu niż starsze mieszkania, nawet w docieplonych blokach.
Tak jak wspominałem nowe mieszkania powstają zwykle na obrzeżach miast. Droga do centrum miasta jest dłuższa, a w przypadku dużych miast możemy mieć do czynienia ze sporymi korkami.
Pewnym problemem może być też brak infrastruktury potrzebnej nowożeńcom. Żłobki i przedszkola mogą być znacznie oddalone od nowych bloków. Warto zapoznać się z tym przed dokonaniem zakupu.
Niezależnie od tego, czy kupujesz nowe mieszkanie, czy zamierzasz kupić mieszkanie z rynku wtórnego i je wyremontować należy pamiętać o tym, że meble i panele podłogowe można tanio wymienić w dowolnym momencie. Gorzej, gdy zdecydujemy się na przycinanie kosztów na wyposażeniu łazienki oraz kaflach podłogowych i ściennych. Koszt zerwania starej glazury i położenie nowej może znacznie przekroczyć koszt „dopłaty” do tego, co nam się faktycznie podoba.
W przypadku mieszkania z rynku wtórnego lepiej wstrzymać się z remontem łazienki, odłożyć więcej pieniędzy i zrobić go raz a dobrze. Takie elementy jak wanna, toaleta, umywalka czy kafle i tak będą stanowiły stosunkowo mały udział w całkowitej cenie – większość kosztów to i tak kleje, gładzie i wynagrodzenie ekipy remontowej. Oczywiście jeśli że wybierzecie bardzo drogie wyposażenie – wtedy proporcja może ulec zmianie. Jednak w większości przypadków główny koszt to rzeczy i usługi, których później nie oglądasz.
Jeśli zależy nam na cięciu kosztów pomyślmy o tym by np. zakupić używane meble – tam gdzie później z łatwością je wymienimy, kiedy już budżet na to pozwoli. Alternatywnie można rozważyć używany sprzęt AGD. W szczególności na uwagę zasługują lodówki wolnostojące, mikrofalówki, piekarniki oraz drobny sprzęt AGD. Zakup używanej pralki czy zmywarki jest bardziej ryzykowny ponieważ z roku na rok urządzenia te „żyją” krócej i wybór sprzętu używanego może wiązać się w niedługim czasem z naprawami przewyższającymi cena koszt nowego sprzętu.
W przypadku mebli kuchennych polecamy, albo od razu zrobienie „wymarzonej kuchni” albo zrealizowanie jej jak najtaniej i wymianę później. Rozwiązania połowiczne zawsze wychodzą źle. Wydasz więcej pieniędzy, a efekt nie będzie zadowalający. Myśląc o rozwiązaniu przejściowym polecamy albo zakup mebli używanych (czasem można je dostać również za darmo), albo zakupie najtańszych mebli dostępnych na rynku - przykładowo komplet w cenie poniżej 1000 zł.
Zawsze kiedy zmienia się miejsce zamieszkania okazuje się, że mamy całą masę niepotrzebnych rzeczy. Nie wyrzucaj ich. Wystaw darmowe ogłoszenia i odzyskaj choć cześć wartości zbędnych przedmiotów. Możesz je sprzedać i uzyskać dodatkowe środki na zakup nowego mieszkania czy remont. Może nie będzie to zawrotna kwota, ale jest szansa, że starczy np. na nowa lodówkę czy pralkę. Jeśli nie chcesz sprzedawać – oddaj za darmo, ale daj im drugie życie. Może jest ktoś potrzebujący kto chętnie jeszcze skorzysta z tego czego Ty nie używasz.
Zespół ProjectBand Staszów, Tarnobrzeg